Marek Lulek
Główny inżynier ekolog
Przyczyny niewykorzystania potencjału i szanse rozwoju hydroenergetyki w Polsce
Hydroenergetyka to jedno z najstarszych źródeł energii odnawialnej, zapewniające stabilność systemów elektroenergetycznych, możliwość magazynowania energii (w przypadku elektrowni szczytowo-pompowych) oraz niewielki ślad węglowy. Mimo to, Polska wykorzystuje zaledwie ułamek swojego potencjału hydroenergetycznego. Z czego wynika taka sytuacja?
W Polsce funkcjonuje obecnie 786 elektrowni wodnych, z czego 705 to małe elektrownie wodne (w skrócie: MEW) o mocy poniżej 1MW1. Łączna moc zainstalowana wszystkich elektrowni wodnych wynosi 981MW, natomiast roczna produkcja energii z wody w 2024 r, wyniosła 2,1 TWh. Stanowi to jedynie 1,22% zużycia energii elektrycznej w Polsce w 2024 r.2
Z danych Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie i Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że potencjał techniczny polskich rzek wynosi ok. 13,7 TWh rocznie, natomiast teoretyczny nawet 23,6 TWh. Podczas gdy Polska wykorzystuje jedynie 15% swojego potencjału technicznego, w krajach takich jak Austria to ponad 60%, Norwegia ponad 95%, czy Szwajcaria ponad 80%1 . Różnica wynika nie tylko z ukształtowania terenu, ale również z bardziej przyjaznych procedur inwestycyjnych i stabilnych systemów wsparcia.
Przyczynami niskiego wykorzystania hydroenergetyki w Polsce są:
- Warunki naturalne: Polska to kraj nizinny, gdzie przeważają rzeki o małym spadku. Ogranicza to możliwość tworzenia retencji i piętrzeń, co wpływa na wielkość potencjału hydroenergetycznego oraz możliwości budowy dużych elektrowni wodnych. Produktywność elektrowni wodnych zależy od warunków hydrologicznych – poziom wód, opady i susze. Małe elektrownie wodne (MEW) pracują sezonowo, a ich roczny czas pracy może wynosić zaledwie około 50 % czasu. Susze hydrologiczne są kolejną barierą – utrudniają retencję i ograniczają efektywność do minimum;
- bariery regulacyjne i finansowe: brak jednoznacznej definicji MEW. W Polsce nie istnieje jednolita definicja małych elektrowni wodnych – stosowane są zakresy mocy od 1 MW do 5 MW, w porównaniu do 10 MW w krajach UE . Powoduje to trudności przy regulacjach, raportowaniu i wsparciu;
- zmiany wsparcia i niestabilność systemu: systemy wsparcia dla hydroenergetyki ulegały licznym zmianom. Zielone certyfikaty, system aukcyjny OZE, taryfy FIT i FIP – żadna z tych form nie objęła MEW w sposób kompleksowy i długofalowy. Koszty budowy, modernizacji i eksploatacji MEW są wysokie, natomiast wsparcie jest niewystarczające;
- biurokracja i koszty formalne: budowa i modernizacja elektrowni wodnych wymaga uzyskania licznych decyzji administracyjnych – pozwolenia wodnoprawnego, decyzji środowiskowej (w tym dla obszarów Natura 2000), warunków zabudowy, czy decyzji lokalizacyjnej oraz finalnego pozwolenia na budowę. Cały proces może trwać od 3 do nawet 6 lat. Proces inwestycyjny jest wieloetapowy i zniechęcający dla inwestorów, szczególnie tych prywatnych;
- przyczyny środowiskowe i społeczno-środowiskowa opozycja: elektrownie wodne, choć uznawane za stabilne źródła OZE, wykazują negatywny wpływ na środowisko taki jak:
- fragmentacja korytarzy wodnych – przeszkody dla migracji ryb i biocenoz,
- zmiany hydrologiczno-ekologiczne – blokowanie przepływu, zaburzenia naturalnego ekosystemu,
- zmiany klimatyczne i susze nasilają konflikty między ochroną zasobów wodnych a rozwojem hydroenergetyki. W rezultacie wiele inwestycji spotyka się ze sprzeciwem społecznym i wymogiem analiz oddziaływania na środowisko, co wydłuża proces decyzyjny.
- historyczne przyczyny i brak renowacji infrastruktury: Polska w ubiegłym wieku posiadała wiele młynów i elektrowni wodnych. W latach 30. XX w. było ich ponad 8 000, w czasach PRL liczba ta spadła do kilkuset, wiele obiektów z istniejącej infrastruktury zostało również rozebranych. Obecnie istnieje ok. 14 420 obiektów piętrzących (o wysokości piętrzenia minimum 0,7 m), ale wykorzystanych energetycznie jest tylko 4,5 % z nich3. To oznacza ogromny niewykorzystany potencjał, który wymaga modernizacji lub adaptacji;
- konkurencja i mniejszy priorytet inwestycyjny: w ostatnich latach w Polsce nastąpił boom na odnawialne źródła energii oparty na fotowoltaice i wietrze. Na koniec kwietnia 2025 r. moc zainstalowanych OZE wyniosła 34,8 GW – z czego PV 22,3 GW a wiatr 10,2 GW2. Elektrownie słoneczne i energetyka wiatrowa oferują szybszy zwrot i mniejsze ryzyka instalacyjne, dlatego atrakcyjność hydroenergetyki w kontekście inwestycji spada.
Jakie działania pozwoliłyby przyspieszyć rozwój hydroenergetyki w Polsce?
- Uproszczenie procedur administracyjnych: wprowadzenie systemu „fast-track” dla MEW do 1 MW, zniesienie obowiązku oceny oddziaływania na środowisko w przypadku modernizacji istniejących obiektów;
- większe wsparcie inwestycyjne: dłuższe okresy wsparcia, preferencyjne kredyty z NFOŚiGW, dotacje na modernizację turbin. Obecnie funkcjonuje program NFOŚiGW „Energia dla wsi”, który może finansować budowę MEW, ale tylko do mocy 1MW i w ograniczonym zakresie, jeśli chodzi o beneficjentów (rolnicy, spółdzielnie energetyczne). Ponadto w ramach programu operacyjnego FENIKS na lata 2021-2027 możliwa jest pomoc finansowa w wysokości nawet do 85% kosztów inwestycji, ale z ograniczeniami. Celem programu jest m.in. wsparcie projektów wykorzystujących energię wody, możliwe będzie także wyłącznie na istniejących budowlach piętrzących wyposażonych w hydroelektrownie, przy jednoczesnym zapewnieniu pełnej drożności budowli dla przemieszczeń fauny wodnej. Projekty związane z energetyką wodną nie mogą powodować nieosiągnięcia dobrego stanu lub potencjału jednolitych części wód, nie mogą też pogarszać stanu lub potencjału jednolitych części wód oraz nie mogą mieć znaczącego wpływu na cele ochrony obszarów objętych siecią Natura 2000. W niektórych województwach (np. Lubelskie, Mazowieckie) funkcjonują również programy wsparcia na odnawialne źródła energii finansowane z Funduszy Europejskich, w tym na elektrownie wodne, w postaci preferencyjnych pożyczek zwrotnych;
- integracja z gospodarką wodną: włączenie MEW w programy małej retencji i ochrony przeciwpowodziowej;
- edukacja i promocja: kampanie informacyjne o bezpieczeństwie i korzyściach MEW dla lokalnych społeczności.
Wskazane powyżej propozycje zmian mogą wpływać na efektywniejsze wykorzystanie jednego z największych zasobów OZE, jakim są rzeki, wszystko to dla stabilności i bezpieczeństwa całego systemu energetycznego.
Źródła:
(1) https://wodnesprawy.pl/elektrownie-wodne-w-polsce/
(2) www.forum-energii.eu „Transformacja energetyczna w Polsce edycja 2025”
(3) www.rynekelektryczny.pl „Moc zainstalowana OZE. Raport za kwiecień 2025 r.”